There’s poetry… In a pint…

Gdyby ktoś mnie jeszcze zapytał o szlachetne piwko noszące nazwę Guinness, to zdjęcie mówi to, co myślę. Na tle piw, jest prawdziwym Królem! Władcą wszech ziemskich trunków nisko %.
W muzeum Gienia była wielka beczka z monitorami w środku gdzie wyświetlane były różne ciekawostki związane z tymże piwem i poezją. Taki napis widniał nad nimi wewnątrz. Niestety, nie miałem jak objąć całego, no i jakość słaba, ale chodzi o to, co widać, czuć, smakując! 🙂

THERE IS A POETRY IN A PINT OF GUINNESS

28 uwag do wpisu “There’s poetry… In a pint…

Dodaj komentarz